| |||||||||
From | Message | ||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
andrzejb 09-May-13, 07:37 |
![]() |
||||||||
|
![]() Parę dni zadyszki, męczyłem się z uruchomieniem nowego forum, stare skończyło się po 299 postach. Ale ad rem. 1. Stara sprawa z szachusem: zarzekłem się w pewnym momencie, że rozstaniemy się jeśli nikt nie stanie w jego obronie w ciągu trzech dni, ale mimo, że tak się nie stało, na razie odpuściłem. Do końca czerwca poczekam z decyzją. trochę przykre tylko, że sam zainteresowany nie zabrał głosu w tej sprawie. 2. A teraz co do propozycji "Łykendmata". ht_booloo ostatnio aktywnie zabierał głos i wrzucił dwie propozycje. Hmm... fajnie, tylko dla niektórych (a szczególnie dla mnie) daleko, no i jak będzie z frekwencją? Dla dwóch, czy trzech nie warto się nadymać bo cała para pójdzie w gwizdek. Trzeba by więc szybko zadeklarować swój ewentualny udział, żeby wiedzieć na czym stoimy. Chętni powinni wrócić do ostatniej strony naszego 11 forum i przyjrzeć się sprawie. No i ważna sprawa - termin. Wydawało się, że czerwiec jest najlepszy, bo jeszcze przed zasadniczym sezonem urlopowym, a pogoda już sprzyjająca piknikowym spotkaniom. Jednak dało się zauważyć, że druga połowa czerwca już dla niektórych z nas zwłaszcza związanych z oświatą stanowi dość poważne wyzwanie. Mam więc łączoną propozycję: gdyby (O ILE BĘDĄ CHĘTNI) zrobić Łykendmata trochę wcześniej - koniec maja lub początek czerwca? To jedna z moich uwag a druga, żeby był wybór: jeżeli propozycja Bielska Białej lub Klimczoka jest trudna do przyjęcia (a dla mnie niestety tak jest) to może znowu poświęcicie się i skorzystacie z mojego zaproszenia - okolice Wejherowa, odległość też spora, ale dojazd na miejsce bardzo prosty, lub druga moja propozycja lokalizacji: Bory Tucholskie: Męcikał, między Chojnicami i Brusami. Mam tam niewielki domek letniskowy, w którym jakaś tam ekipa spokojnie się zmieści. Może trzeba poszukać na mapie czy innym wyszukiwarkach, ale zapewniam również, że dojazd do Chojnic jest prosty jak sznurek a parę następnych kilometrów biorę na siebie. Tak, czy inaczej dyskusja musi wybuchnąć szybko i skończyć się skutecznie, żeby nie było niedosytu, że coś tam znowu przegapiliśmy. Pozdrawiam i czekam na głosy entuzjazmu i rozsądku. Andrzej |
||||||||
|
![]() 10 maja kutnianin (skądinąd solidny zawodnik więc co się stało?) i... 11 maja michał999. Ten drugi przypadek może tłumaczy problem z przeciwnikiem, który posądzał michała999 o grę programem i ponoć niestosownie się do niego odnosił. Hmmmm... tylko, że tak czy inaczej punty uciekają bez walki. Odnotowuję to dla statystyki i przemyśleń kolegów. Andrzej PS A w sprawie ewentualnego "łykendmata" na razie grobowa cisza! |
||||||||
|
![]() Chyba jednak w tym roku nie uda się zorganizować "Łykendmata", trochę szkoda, ale sami widzicie, że natłoku propozycji ani chętnych do ich realizacji nie ma zbytnio. Trudno, może wyjdzie coś przypadkiem, czy na żywioł, a może zrobimy coś w przyszłym roku, ja w każdym razie w sezonie letnim nie uchylam się od gry bezpośredniej na moim terenie, a nieraz już to proponowałem (niektórzy skorzystali), w drodze nad morze zatrzymanie się na symboliczną partyjkę szachów i piffffko. Ale zobaczymy, co czas pokaże. Pozdrawiam Andrzej. |
||||||||
|
![]() Pozdrawiam serdecznie i sorry za to, że ostatnio zdołowałem nieco w teamie. Ale cóż, wszystkiego wygrać się nie da. |
||||||||
|
![]() |
||||||||
|
![]() 09.07 - michał 999 - 2 partie 17.07 - daaron - 2 partie. W przypadku Darka nastąpiła chociaż szybka reakcja i przeprosił za to co się stało, a co wyszło u Michała - nie wiemy, bo nie zabrał głosu w tej sprawie. W każdym razie w tym roku to już 15 partii przegranych przez tajmałt, hmm... trochę dużo, zobaczymy stan na koniec roku. Na razie pozdrawiam wakacyjnie Andrzej |
||||||||
|
![]() |
||||||||
|
![]() |
||||||||
|
![]() Wiem że teraz będę częściej tu zaglądać, ale jak jest więcej osób takich ja ja, to może dać im znać o zmianie forum. No nie wiem. W każdym razie chciałem poprosić o mecze ) Pozdrawiam |
||||||||
|
![]() |
||||||||
|
![]() 31.07 daaron 05.08 i znów daaron 09.09 michał999 - 2x Daaron przeprosił za to co się zdarzyło, prosi o niewyciąganie daleko idących konsekwencji i tylko przerwę w grze. Co z michałem999 - nie wiem. W tym roku to jego trzecia seria i łącznie 6 partii. Hmmmm... poczekam co koledzy powiedzą na to. Ja zresztą też nie jestem bez grzechy, ostatnio opuściłem się trochę w w organizowaniu gier drużyny, co wynikło nie tyle z lenistwa letniego co z nadmiaru roboty (tak, tak). Ale jeśli przetrzymamy jeszcze parę dni to postaram się poprawić. Tym z kolegów, którzy zażywają zasłużonego odpoczynku po trudach roku pracy życzę dobrej pogody, zdrowia i udanych partii szachowych. Andrzej |
||||||||
|
![]() W rankingu spadliśmy na 227 miejsce wśród 255 drużyn!! Tak źle to chyba jeszcze nie było nigdy. Ja po zapracowanym lecie spróbuję znaleźć parę meczów dla drużyny, ale w końcu i tak nasza sytuacja będzie zależała od waszej gry. Michał999 zrobił 9 tajmałt w tym roku!!! Napisał w końcu, ze ma trudną sytuację z pracą i częsty brak netu... no ale co to drużynę może obchodzić? Co o tym sądzicie? Prosiłem go o jasną deklarację ale sądzę, że jego perspektywy na przyszłość w drużynie nie są różowe. Pozdrawiam deszczowo Andrzej |
||||||||
|
![]() Pozostaje jedynie wezwać winowajców do opamiętania, gdyż gra drużynowa polega na tym, aby każdy grał w DRUŻYNIE, i poczuwał się do tego aby stanowić jej pełnowartościowe ogniwo. A jeżeli to ogniwo będzie dalej zawodzić... No to cóż, pozostanie je wyeliminować. |
||||||||
|
![]() wygrałem obie partie, przy czym ostatnia wygrana to jak happyend w najgorszym horrorze. Mecz z kategorii zimne poty. ![]() Mój rywal pastwił się nade mną jak Freddy Kruger w Koszmarze z ulicy Wiązów. Zasłużenie z resztą!Tą partię powinienem był przegrać bez echa. Grałem źle, od samego początku. Moje skoczki po 11 posunięciu nie wyglądały jak ogiery, a w 14 posunięciu właśnie pozbywam się dobrego gońca. To co wyskakałem czarnym skoczkiem, zwłaszcza ruch 18. ... Nb7 nadaje się do krytyki większej niż timeout. Jeden z najbardziej frustrujących momentów to fakt, iż widziałem idącą za tym groźbę, a jednak polazłem moją szkapą na b7. No i stało się. Nastąpiła Teksańska masakra piłą mechaniczną. 19.cxd5 i nie mogę bić pionem c bo wisi moja Pani. Mój rywal spokojnie zdobywa dwa piony, i to jakie! Jego centralne piony teraz wyglądają jak gilotyna. Po 27 posunięciu, wiedziałem że jestem w czyś bardzo ciemnym i bardzo ciasnym. Po 29 ruchu, chyba nikt nie miałby złudzeń co do oceny pozycji. Mój kursor krążył w okolicy odnośnika Resign. Już miałem kliknąć, ale zawiesił mi się net. Jak nie urok to sr... pomyślałem. Po ponownym podejściu do partii, niczym masochista, postanowiłem wykonać jeszcze parę posunięć. Czekałem na ścięcie głowy. 31 ruch mój bilans -5, o dziwo jeszcze zipie. Tymczasem mój rywal, w tej pozycji zamiast spodziewanego Gf7, zagrywa Sf5? Hmm, zapalił się promyczek nadziei, choć i tak byłem na minusie w 35 ruchu. Horror trwał, jednak po kilku ruchach okazało się że wcale nie jestem zwierzyną. Ostatecznie białe skapitulowały, a ja wyciągnąłem wniosek którym z przyjemnością chcę się z Wami podzielić: Grajcie do końca, nie poddawajcie za wcześnie gry, bo kto wie... kto wie.. Powodzenia życzę kolegom michael60 i lofix, którzy jeszcze grają swoje partie w przeciwko zawodnikom z TFW. |
||||||||
psikus108 10-Nov-13, 03:07 |
![]() Widzę też że troche spraw mnie ominęło ale jedna stara została - timeauty.Moje zdanie jak zawsze: szkoda punktów i liczyć na to że się poprawi. Proponuje ustalić limit trzech przegranych przez czas bez ważnego usprawiedliwienia i żegnamy sie a poza tym wszystkim życze ciekawych i trudnych partii aczkolwiek wygranych Zbyszek |
||||||||
|
![]() Od razu mówię, że bardzo spodobało mi się jego podejście do naszego odwiecznego problemu - tajmałtów. Wozimy się z tym od lat, po jednym z moich twardszych kroków (maciek) odezwały się cichutkie głosy zwątpienia i krytyki, tak, że spasowałem, ale wiemy dobrze, że w tej sprawie pasować nie wolno. Jego propozycja limitu TRZECH tajmautów spodobała mi się, wypowiedzcie się na ten temat, bo koniec roku się zbliża i ok. połowy grudnia trzeba zrobić podsumowanie, a jest niestety, co sumować. Dla przypomnienia - mieliśmy do tej pory w tym roku kalendarzowym aż 22 takie przypadki bezsensownej straty punktów, przyznacie, że to za dużo, żeby udawać, że się tego nie widzi... nawet jeżeli połowa z tego i tak skończyłaby się jakimiś przegranymi, to łątwo obliczyć, że średnia straty punktów i tak wyniosła wyraźnie ponad sto. Popatrzmy gdzie moglibyśmy być mając ponad 100 pkt w rankingu więcej. Tak więc zapraszam do krótkich (lub dłuższych) wypowiedzi, a na razie pozdrawiam Andrzej |
||||||||
|
![]() Pozdrawiam serdecznie i... do dzieła! |
||||||||
|
![]() Przede wszystkim chciałem podziękować za zaangażowanie w ostatnim okresie, pozwoliło nam to zadomowić się z rankingiem w pierwszej dziesiątce, mam nadzieję, że tym razem na dłużej. Jakoś tajmałty nas omijały ostatnio no i efekt widoczny. Co do tych pozostałych problemów z przekraczanym czasem, to mówiłem, że opiszę to podsumowując pod koniec grudnia, temat jest niezbyt przyjemny więc nie będziemy psuli sobie nastroju świątecznego. Zatem a propos świąt: życzę wszystkim spokoju, zdrowia, udanych i ciekawych partii szachowych, miłych spotkań w gronie rodziny i przyjaciół i oby następny, 2014 rok obfitował w jeszcze większe sukcesy i powodzenia niż obecny. Andrzej |
||||||||
npeter 24-Dec-13, 02:54 |
![]() Piotr |
||||||||
|
![]() Michał |
||||||||
psikus108 25-Dec-13, 10:15 |
![]() |
||||||||
|
![]() Oczywiście, mam nadzieję, że wywołani do tablicy nie będą się obrażać a raczej posypią głowy popiołem. 1. adamstrong 2 partie (18.01) 2. michał999 10 partii w 7 seriach (16.02, 11.05, 09.07, 09.08, 20.08, 27.08, 31.08) 3. szachus 6 partii w 3 seriach (04.03, 13.03, 15.03) 4. kutnianin 1 partia (10.05) 5. daaron 4 partie w 3 seriach (17.07, 31.07, 05.08) 6. romanrogol 1 partia (03.10) 7. rychoks 2 partie (13.10, 29.11) 8. lofix 1 partia (14.10) Jak widzicie było tego sporo. W dyskusjach na temat postępowania z niezdyscyplinowanymi pojawiały się najczęściej wnioski, żeby rozstawać się z kolegami, którzy trzykrotnie zawalą grę z własnej winy, były tez opinie, żeby wzorem piłkarskim żegnać się po czerwonej kartce (czyli: pierwszy przypadek żółta kartka a drugi - czerwona). Ponieważ ta druga propozycja zaczęła kształtować się w tym roku, więc nie będziemy jeszcze jej stosowali do w/w kolegów ale uważam, że ta drastyczniejsza forma powinna obowiązywać w roku przyszłym. W tym roku wygląda to tak, że michał999 poczuł pismo nosem i sam wystąpił niedawno z drużyny, szachus z kolei przestał w ogóle grać w marcu na GK i myślę, że "martwej duszy" nie ma co trzymać. Daaron trochę, jak widać, narozrabiał, ale tłumaczył się mocno i usprawiedliwiał, więc poza pogrożeniem mu palcem na razie nie będę wyciągał większych konsekwencji. Inni winowajcy nie mieli tak poważnych przewinień, dlatego obędzie się bez robienia większych problemów chociaż trochę martwi mnie fakt, że nikt z nich nie usprawiedliwiał się ze swojego "wykroczenia". Interesujący jest też tajmałt w wykonaniu naszego vice - lofixa. Ponieważ Piotr jest szczególnie zasłużony jako założyciel drużyny i główny dostarczyciel punktów, ponadto jest to chyba jedyny w ogóle jego taki przypadek nie będziemy się nad nim rozwodzili i potraktujemy to raczej jako egzotyczną ciekawostkę. Zaś co do przyszłorocznego regulaminu wewnętrznego w punkcie: tajmałty, uważam, że trzeba zaostrzyć przepis do żółtej i czerwonej kartki. Ale uwaga: Cały czas dotyczy to partii NIEUSPRAWIEDLIWIONYCH! Jeżeli komuś przydarzy się coś losowego jak Darkowi w tym roku i usprawiedliwi się na forum, potraktujemy to ulgowo. Spore wypracowanie jak na koniec roku, jeśli ktoś ma swoje zdanie, nawet inne od mojego, na ten temat to bardzo proszę o przedstawienie go na forum. Nie chcę uchodzić za satrapę i dzierżymordę ale brać zawsze pod uwagę wasze opinie. Zatem kończąc życzę wszystkim jeszcze lepszego Nowego roku, udanych partii, bogatego życia wewnętrznego i nie tylko oraz ZERO tajmaltów. Andrzej |
||||||||
|
![]() btw. Szampańskiej imprezy Sylwestrowej i wielu emocjonujących partii w przyszłym 2014 roku Życzę i Pozdrawiam z Tarnowskich Gór. |
||||||||
npeter 31-Dec-13, 05:08 |
![]() Dołączam się do życzeń Noworocznych. Piotr |
||||||||
|
![]() Również życzę wszystkim Kolegom wszystkiego najlepszego w Nowym 2014 Roku, a naszej drużynie ponownego wskoczenia na pierwsze miejsce w tabeli. Tak, tak, było już tak, a więc powtórka z rozrywki jest możliwa. Witold PS: Special wishes to our foreign friends here. Some of them try to speak Polish! Good luck! |
||||||||
|
![]() Ja w organizowaniu meczów mam różne momenty i to nie zawsze zależne ode mnie. Nieraz czekam na odpowiedzi w sprawie wyzwania, dni mijają i nagle... ktoś przez dwa dni nie jest aktywny (nieważne czy nasz czy ich) i wyzwanie diabli biorą. Trzeba szukać następnych propozycji i to nie zawsze z sukcesem. Piotr jako były kapitan coś wie na ten temat, zresztą uprzedzał mnie ile wyzwań bierze w łeb. Ale po Nowym Roku mam nadzieję, że uda się obstalować więcej gier dla drużyny, tylko zbierajcie siły i nie traćcie ducha, jak mówił poeta. Pozdrawiam noworocznie. Andrzej |
||||||||
psikus108 31-Dec-13, 10:25 |
![]() Oby Nowy Rok był lepszy od Starego Pozdrawiam Zbyszek ps Tarnowskie Góry nie tak daleko od Krakowa |
||||||||
|
![]() Ledwo zaczął się Nowy Rok mamy 5 tajmałtów: - 7 stycznia - daaroon - 2 partie -14 stycznia - blaugreniak - 3 partie. Przyznacie, że wiadomość niemiła, szybko przyszedł zimny prysznic po różnych deklaracjach i życzeniach sprzed paru tygodni. Myślę, że należy zastosować jednak wariant z boiska: żółta kartka a po niej czerwona, inaczej chyba nigdy nie wyjdziemy z bagna. Jeśli ktoś ma inne zdanie, niech je poda i uzasadni, w przeciwnym razie powyższe ustalenie zaczyna działać od początku tego roku. Ale większość solidnych w grze kolegów pozdrawiam bo od pewnego czasu jesteśmy dość blisko czoła tabeli a gdyby nie te bezsensowne 5 partii w plecy to mogłoby być jeszcze lepiej. Andrzej |
||||||||
psikus108 16-Jan-14, 06:18 |
![]() |
||||||||
|